Archiwum marzec 2004


:D
30 marca 2004, 21:32

          Dzis to juz naprawde lepszy naglowek to chyba nie moze byc :D Poprostu nie dosc ze kolejny dzien z rzedu spie ...mam zwisy to jeszcze zastanawiam sie po co wlasciwie zyje :P Ale doszlam do wniosku ze zyje na zlosc innym :D nie no zartujem  mam swietnych kumpli ( ciekawe czy Adze by sie spodobalo :D ) i wogole swietnych ziomkow :D .

          A najlepsze bylo to , ze jak dzis bylam sobie u dentysty i siedzialm i przegladalam gazetki ...i tak inteligentie czytam ....az w pewnym momencie widze imie i nazwisko mojego przyszywanego kuzynka :D az mnei zamurowalo i musialam czytac stronke z kilka razy zanim dotarlo  to do mnie :D dobra koncze juz notke :)  

ehhh :D
29 marca 2004, 19:41

      No nie wiem w sumie od czego zaczac zaczac ta notke . Moze zaczne tak :) wczoraj bylam na 18 u  mojego kuzynka :D  no ale mniejsza o to u kogo , wazne jacy byli ludzie :) Jejku jaki zajebisty chlopak byl <lol> normalnei miodzioo :) i madra Gocha zapomniala wogole o chlopaku ktory jej sie rownie bardzo podoba .... :) tzn moze nie tyle zapomniala co bardziej myslala o tym "nowym"  :D tak to juz niestety jest :)  Ale postanowilam sobie , ze zdobede jego gg bo niestety jest  "niemiejscowy" ale nie daleko mieszka to zawsze mozna podjechac :) A normanlnie ma takie glupie rodzenstwo ze jak ja bym takei miala to juz bym dawno byla w psychiatryku :D bo bym nie wytrzymala  :) A tak mi sie fajnie z nim gadalo :) taki fajny jest :)  taki cool :) a ja jestem taka glupia :   juz w sumie drugi raz stalo sie tak ze chlopak mi sie podoba tak od pierwszego spojrzenia :D

       Ale madraaaaaaa Gocha dzisij jak poszla do szkolki porownywala 2 chlopakow :) i oczywiscie skonczylo sie na niczym bo nadal nie wiem ktory ladniejszy  .... :D a kurcze dzis tak jakos czesto bylam kogo jednego chlopaka :)   a w sumie w cale nie chcialam ..:D i to akurat szczerze mowie :) Nie mowiac o tym ze dzis caly dzien spalam :) i przewaznie zanim powiedzialam cos do kogos po imieniu przelecialo mi przez glowe kilka zupelnie innych imion zanim trafilo an wlasciwe , a i tak sie zdarzylo jak jakies przekrecilam :) tak wiec jak dzistroche nie czytelnie pisze to juz nie do mnei lecz do zmiany czasu bo to wsyzstko przez nia :D  dobra koncze :D WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MICHAL :D

„ . . . i proszę Boga nigdy wiecej...
28 marca 2004, 14:48

       Chyba mam dzis refreksyjny naglowek nei ? ;] nio ale ta wogole to jesty cytat z piosenki zespolu Jeden Osiem L " Zapomniec" w sumie z tej piosenki podoba mi sie refren ( o ile tak to mozna nazwac :D ) i jeden urywek a dokladneij :

„ . . . ile dalbym by zapomniec Cie wszystkie chwile te ktore sa na nie bo chce bo chce nie myslec o tym juz zdmuchnac wszystkie wspomnienia niczym zalegly kurz tak juz tak juz po prostu nie pamietac sytuacjcji w ktorych serce peka ,wiem nie wyrwe się chociaz bardzo chce mam nadziej ze to wiesz i ty . . . „

„ . . . i proszę Boga nigdy wiecej niech nie pozwoli na to by ktos trafil w moje serce . . . „ 

   Fajne w sumie i teraz caly dzien nuce ta piosenke a raczej spiewam w przyplywie dobrego humorku :P i siem smiejej  ( jak to ja )  A wczoraj bylam na pizzy z dziewcyznami nio nie tylko , kurcze chcac nie chcac zrobilismy bydlo :D ale bylo spoko i nawet sie rodzice nie czepiali co do godziny powrotu .. ;] kurcze ciekawe co sie stalo ....czyzby wczoraj byl dzien dobroci dla zwierzat ? ?  hi hi hi  zartuje w sumei to mam luz w domciu ... :) i z tego powodu siem cieszym jupi ..!! no dobra mykam zegnajcie pa pa pa :D

weekend :D
26 marca 2004, 14:35

            Ludzie jak sie ciesze :) wreszcie jest weekend !!!! normalnie skakac z radosci :D co prawda szkoda ze ten tydzien sie skonczyl .. ;( bo byl fajny ale z drugiej strony przed nami 2,5 dnia wolnego jupi!!!! Co prawda dzien mi sie dzis "swietnie" zaczal , ale chyba sie nie przejmuje bo i tak cala prawda o tym tygodniu dojdzie do  mnie duuuzo pozniej i bedzie cos w stylu " a za tydzien w srode :D" i sie skapne o co chodzilo ..:) co prawda mam fajny horoskop .. i w sumie moglby sie spelnic , bo fajnie by bylo :) nio a nie wiem czy cos sie spelni jak w to nei wierze :D ale moze jednak ;] . Procz tego mialam zamiar jechac an wycieczke z jedna z 3 klas od nas ze szkoly ale skonczylo sie tak ze nei pojade bo i tak mi sie nie chce :D ( kurcze ale to zdanei ejst gramatyczne :D )

          Jeszcze kilka takich moich wyskokow , a nie bede sie pokazywac u mnie w miescie :D kurcze !!!! ale mam nadzieje ze mnie nie zapamietali :P . Bo madra Gocha sobie w sobote skakala wieczorem ze szchodow , ale nie popatrzyla czy ktos czasem nei idzie i delikatnie mowiac wyladowalam miedzy jakas grupka chlopakow ktorzy moja  " wizyta" zbytnio nei byli zachwyceni :) a czemu dopiero dzis o tym pisze ??  bo dopiero jak sobie dzis przypomnialam to to wydaje mi sie to smieszne :P

        No dobra koncze papapaty :-) pozdroffki dla wszystkich :)  

5 nocka z rzedu :)
24 marca 2004, 21:06

     Tak wiem slyszalam , ze sny moga miec jakies znaczenie w naszym zyciu ...ale szczerze mowiac nie wierze w to do konca :) .Wydaje mi sie ze to poprostu glupi zbieg okolicznosci :D . A dzis bylismy u malpki ;] jaka ona kochana Chicko (chyba tak sie pisze jej imie chodz nie wiem ) i dalismy jej banana :) i go tak fajnie jadla .... i wogole jest taka kochana :D no ale coz zrobic troszke za droga ... 7000zl :( ehh a szkoda ze tak duzo ..chyba ze zrobimy zrzutke i kupimy :D juz widze jak wszyscy sie skladaja :D no ale coz ...a dzis na szczescie ostatni dzien rekolekcji ...dzis bylam do spowiedzi ... w koncu raz na jakis czas by wypadalo :D i nie bede obgadywac tu ksiedza chodz pewnei by wypadalo :D bo az mnie roznosi ... nawet nie bede wypowiadac swojego zdania ..chodz to kraj w ktorym jest wolnosc slowa :P , ale jak sie powtorze bylam do spowiedzi :D ale poprostu ludzie wspolczuje jak go spotkacie .. :) po raz I udalo mu sie zrobic msze swieta w I godzine msze ..ale to tylko pewnie dla tego , ze dzis byly msze co godzinnke i by nie zdarzyl nas poblogoslawic :) czemu ja mam szczescie do pewnej rodzinki ??? ostatnio jak pislam o malo co nie zabilam sie o braciszka i mamuske takeigo chlopaka jak bieglam , to dzis o malo co nei zabil sie na mnei tan chlopak .. ehhh glupie to ... :P  Dobra idem ogladac mecz  :) bo juz mi zlecialo to 22 minuty meczu na rozdwojeniu sie ..i na kompa i na telewizor i mnie szyja boli od  krecenia glowy .. :D dlatego mykam  ...papapatki wszystkim :*

Odszkodowania w USA
23 marca 2004, 20:45
Wyłudzanie odszkodowań - to jeden z amerykańskich sportów narodowych.
Autorzy najgłupszych pozwów sądowych mają szanse na wyróżnienia Stella Awards przyznawane przez internautów. Nazwa nagrody upamiętnia wyczyn 81-letniej Stelli Liebeck, która wydusiła od McDonald'sa odszkodowanie w wysokości 2,9 mln dol. po tym, jak sama oblała się kawą.

A oto niektóre kandydatury zgłoszone w tym roku:
1. Kathleen Robertson z Austin w Teksasie otrzymała 780 tys. dol. odszkodowania, bo złamała sobie nogę w kostce, gdy potknęła się w sklepie meblowym. Traf chciał, że akurat biegała po całym pomieszczeniu, chcąc złapać własnego niesfornego synka.
2. 19-letni Carl Truman z Los Angeles otrzymał odszkodowanie w wysokości 74 tys. dol. plus zwrot kosztów leczenia. Powód? Jego sąsiad przejechał mu po ręce, gdy odjeżdżał spod domu własną hondą accord. Sędziom nie przeszkadzało, że nieszczęśnik próbował wówczas ukraść felgi z samochodu.
3. Terrence Dickson z Bristolu w stanie Pensylwania otrzymał 500 tys. dol. odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej, gdyż spędził osiem dni zamknięty we własnym garażu. Poszkodowany wszedł do niego z domu i zatrzasnął drzwi. Poniewczasie zorientował się, że nie będzie mógł wyjść, bo drugie drzwi są zepsute. Jego rodzina przebywała w tym czasie na wakacjach. Pechowiec przeżył, pijąc pepsi i jedząc karmę dla psów.
4. Właściciel pewnej restauracji w Filadelfii musiał wypłacić 113 500 dol. pannie Amber Carson, która poślizgnęła się na rozlanym napoju gazowanym i złamała kość ogonową. Sędziowie nie uwzględnili faktu, że dziewczyna sama wylała płyn, gdy w czasie kłótni chlusnęła nim w swojego przyjaciela.
5. Klara Walton z Claymont w stanie Delaware otrzymała od właściciela nocnego lokalu odszkodowanie w wysokości 12 tys. dol. oraz zwrot kosztów zabiegu dentystycznego. Klientka wybiła sobie dwa zęby, próbując uciec przez okno z toalety, aby uniknąć opłaty za wstęp.
6. Merv Grazinski z Oklahoma City kupił wóz kempingowy. Wracając do domu, postanowił zaparzyć sobie kawę, wypuścił więc z rąk kierownicę i ruszył do wnętrza pojazdu. Pędzący z prędkością 110 km/h camper wypadł z drogi. Pan Grazinski otrzymał od producenta odszkodowanie w wysokości 1,75 mln dolarów oraz nowy samochód. Uzasadnienie? W instrukcji obsługi nie napisano, że w czasie jazdy nie należy zdejmować rąk z kierownicy.
  A Ci ludzie maja pomysly na odszkodowania ... szkoda ze tak w polsce nie ma ... :( :D
wow :)
23 marca 2004, 20:39

               Ale swietnie kolejne , dni z rekolekcjami i z tym nudziarzem :D matko nawet sie an ten temat zabardzo nie chce wypowiadac ...bo ten ksiezulek jest zboczony ...  i jeszcze naskakuje na dziewczyny jakby nie wiem co mu sie w przeszlosci stalo :D .ale coz zostawimy go ....napewno jest lepszy temat .. ;]

               W szkole jak zwykle nudno ...wszyscy wkurzaja :P ale po za tym ok  . No i ostatnio 3 albo 4 noc z rzedu mam sen w ktorym sni mi sie caly czas jedna osoba dziwne ..nie wiem czemu tak mi sie sni ....moze poprostu .....albo nie nic .. :) Dobra to niech bedzie taka krociotka notka  ... ;] dobra zycze wszystkim wszystkiego naj :)

cool :)
22 marca 2004, 19:43

            Ostatnio nic dawno nie pislam :) ale jak to mozna ujac jestem troche zamotana ... ;] . W sumie przez ten czas nic sie takiego nie dzialo . W szkole nudnawo ...niemiecki bedziemy miec z pania U. pewnie do konca roku .. ;(  ojjj az na sama mysl jest mi bleee ... ;]

             Dziś byłam na rekolekcjach ...matko jak mozna tak ludzi zanudzac ... ehh :(  ale spoko  ksiazulek gadal przez bite 50 minut ... chyba lubi gadac i siebie sluchac :D Nio ale najlepsze bylo to , że jak wracałam ..a raczej bieglam by zdazyc na angielski o malo co sie nie zabilam o braciszka i mamusie pewnego chłopaka :) Matko jak to musiało wygladać ... :D ostatnio wogole mam napady dobrego humorku i to jeszcze takiego ze szkoda gadac :D . Ale jedno jest pewne nigdy juz nei bede skakac ze schodow gdy nie bede widziec kto idzie przed schodami ....bo po sobocie mam juz ciekawe doswiadczenie... :D dobra koncze ..chyba trace wene ;]

i wrocilam .... :]
19 marca 2004, 22:45

         Tak prze te kilka ostatnich dni mnie wogole w domciu nie bylo ..a czemu bo bylam na jakis inteligentnych badaniach ...uff coz zrobic ...dobil mnie tylko jeden fakty ja w szpitalu a rodzice na nartach ..hmm i tak sie juz na nich obrazilam :P nio bo tak nie ladnie.. :D . W sumie bylo to kilka dni wsam raz na odpoczynek i rozmyslania... kurcze do jakich ja wnioskow doszlam ...w pewnym momencie zastanawialm sie czy mi czegos do jedzenia nie dosypali , bo bylam jakos dziwnei blyskotliwa ...hi hi hi :D .Ale teraz na szczescie jest juz normalnie i wsyzstko mi sie miesza .. :P Tak jak ta notka ...:P a w mojej glowce  miala wygladac tak ladnie .....  a jak wyszla ? ? Jak moze ktos zauwazyl zmienilam troche szablon i kilka nowinek wprowadzilam ... co prawda to nie wszystko ale w miare uplywu czasu postaram sie to zmienic :D i co niece jeszcze ulepszyc ...np .dodac troche linkow..czy tez napisac cos o sobie :P No dobra koncze bo czuje ze nachodzi mnie faza rozmyslen :D dobrze ze mam takich przyjaciol ze moge im wszystko powiedziec a oni i tak mnie zrozumieja ....a moze czasami nawet za duzo im gadam ?? / bo czasami naprawde potrafie sie rozgadac/ ;] nie pisze juz o niczym co mnie ta bardzo dreczy /przynajmniej dzis / bo bym wszystkich zanudzila :D  Ale napewno kiedys napisze porzadna notke o wszystkim co mnie dreczy ...zeby cociaz mi ulzylo :P albo i nie :) ja i tak wiem swoje w niektorych sprawach i praktycznie nic tego nie zmienin ...procz jednej rzeczy... :D cdn. <lolek>

...... ;]
12 marca 2004, 14:35

         W sumie dawno nie pisalam .. :) bo mamy dzis juz 12 marzec.. :) ale z jednego prostego powodu .. :P wrocilam do szkolki po chorobie ..i na powitanie za raz na 1 lekcji pisalam sprawdzian..chyba lepszego powitania nie moglam sobie wymarzyc :D no ale coz wogole caly ten tydzien mam w sprawdzianach :) ale w szkolce jest nawet spoko :] Co prawda dzis dostalam 1 z niemca ..ale na szczescie nie wpisala tego do dziennika :) bo stwierdzila babka ze dzis ma "dobre serce" . ...a bo ja nei pisalam wogole nasza klasa ma niemiecki dzielony na grupy .. i babka ktora nas uczyla jest chwilowo nei obecna wiec przydzielono nam babke z tamtej grupy ..pania U. matko to jest gorzej niz chora psychicznie babka..dzis nam dala wyklad o milosci ...a wiec zacytuje ja .. "pamietajcie milosc to nei tylko sex i lozko , to takze oparcie i odpowiedzialnosc" matko normalnie "cool" :D a to spore komentarze wywolalo pozniej .
        No u mnei nawet spoko :) ale w prawie chlopaka ktory mi sie podoba jestem juz realistka ..i dobrze wiem ze nic z tego nei bedzie ..dlatego KONIEC :)

      I to koniec tej ktociotkiej notki ..:P 

Niewiarygodne.... :)
08 marca 2004, 19:26

          Kurcze wierzyc sie nie chce ....chlopaki pamietali ze dzis jest dzien kobiet... no porostu wierzyc sie nie chce.... dali kazdej dziewcyznie po kwiatku ..ale to i tak duzo bo ostatnimi czasami wogole nie pamietaja o niczym .. :P tak ze duze brawa i jeszcze WIEKSZE DZIEKI.... ;) 
         Wogole dzis wstalam w dobrym humorku .. :) i gdy tylko wlaczylam gg  od razu dostalam zyczenia :) super... dzieki :* chodz co prawda nie wiem od kogo :P . Pozniej dostalam kilka kartek na e-maila.. :) m.in. od Łukasza... dzieki Łukaszku :* A w miedzy czasie ...wpdaly do mnei kumpele..rowniez im dzieki /bo tak na marginesie ..nadal jestem chora.. / i zapraszam ponownie..

        Szkoda tylko ze mnie nei bylo w szkole... i nikogo ciekawego ../oczywiscie tu nei mam na mysli kumpelek/  ...no moze w tajemnicznei ..wiedza co mam na mysli .. :P

  dobra koneic myakman papapa

Jak to sie mowi..ciacho z niego :P
07 marca 2004, 17:24

          Zartuje oczywiscie z tym nagłówkiem ..ale w sumie ..gdyby sie dluzej zastanowic.. :P popadłam w zauroczenie :D <zartuje> ale raczej w obsesje filmu... :P poprostu ogladam juz chyba 8 raz ten sam film ..i coraz bardziej podoba mi sie jeden aktor ...w sumie postac 2 planowa..ale no ...poprostu sliczny .. :) ehh...nio kurcze kolejny sliczny chlopak na mojej liscie... :) ktory zajmuje 1 miejsce na rowni z .... :) /chyba nie wazne z kim/ .Kurcze tylko jednego zaluje ze zawsze zapomniam zobaczyc jaki to aktor ..<czytaj . jak sie nazywa ;( > <plakusia> naszczescie innego przystojniaka mam na miejscu .. ( matko jak ja dzisiaj bredze.. :D )  Ale w filmie tez ma ladnie na imie...Ivan .:D Dobra mykam zanim popadne w zupelne ....zauroczenie... :P papapapawam :)

Poprawa :)
07 marca 2004, 14:01

      Nio dzis mam juz duuuuuuuuuuuzo lepszy humorek.. :) i wreszcie zycie nabiera barw.. :) i mam nadzieje ze juz bedzie coraz lepiej...dopuki znowu nei popadne w dolka.. :) zadko sie to zdaza a jak juz cos to tak na maxa.. ;) Wczoraj smialam się jak głupia jak gadalam z kumplem z gg ze az mi dzis glupio .. ; ) Ale tak to juz jest w naszym wieku ...mamy czesto zmiany humorku ..i rozne glupie zalamania ..psychiczne.. / co prawda te moje to bardziej podchodza pod chorobe psychiczna.. <zartuje> ale tak to juz jest jak jest sie "zwaryjowana dziewczyna" jak to mowi na mnie rodzinka :) a wracajac do tego co chcialam powiedziec to takie zmiany nastroju i wogole nazywaja "dojrzewaniem" ...
    Wraz z powrotem humorku nastapila rege....no w kazdym badz razie odnowa :P  .mam nadzieje ze wam sie podoba...co prawda ksiega gosci nie dziala.. ale coz moze keidys znowu sie zmobilizuje i pomoge jej zadzialac :P ale narazie mi sie nei chce... :)
      Wracajac do tamtej notki ..to sory wszystkim jezeli ktos po przeczytaniu jej jest na mnie zly albo cos takeigo ..ale chcialam to napisac ..i po tym bylo mi lepiej ...wiadome ze nie mozna jejj brac tak strasznei na powaznei bo bylam w dosc duuuuuzym dolku i troche wyolbrzymialam... moze nawet nie wyolbrzymialam...ale wzielam ten najgorzy punkt widzenia na moje zycie ktore nawet jest juz ok :) No i to na tyle..papapatki:* wszystkim ..pozdroffka :* i duuuuuuuuuza buzka :)

Dołek...moje życie..wszystko na raz......
05 marca 2004, 23:30
     Kurcze no troche czasu mineło od kad nie pisałam ....no ale mam coś na swoje wytłumaczenie....jestem cały czas chora...na dodatek przez jakis czas miałam zapalenie spojówke czy czegoś takiego w oczku :D i mnie tak strasznie oczko bolało a co sie wiąże niestety z tym że nie mogłam czytać , siedizeć przy kompie , ani ogladac TV ....chodź i tak wszystko po części robiłam :) i było cool :)
    Wczoraj byłam u dentysty w "secjalistycznym gabinecie" qrde zmienili by sobie nazwe na "rozwalanie ludzia dziąsł" .... nie dość że poszłam na kontrole ..i coś tam na plombowanie ..to na poczekaniu wymyślili sobie ze pobawią się moimi ślicznymi ząbkami :) i taka babka mi tak rozwaliła dziąsło że mam teraz 5 szwów...bo inaczej by mi nie zatamowały krewki która wogle nie chciała przestac sie lać :D i przez to nei moge nic jesc...nie mówiąc wogóle o slodyczach ... ;(  
    Wogóle przez cały tydzień praktycznie odwiedzały mnie kupele.. :) było mi milo nie zaprzecze.... :) ale jak tak siedze to mam dziwne uczucie że coraz bardziej zostaje z bok ... :) <pewnie jak to Anka przeczyta znowu sie wkurzy że ją denerwuje ,ale cóż.... > niestety tak czuje ...może to tylko takie moje wrażenie....bo mam już tych wszystkich spraw dość na głowie ..i szczerze mówiąc wszystko mi daje we znaki...poprostu mam czasami ochote zaszyc się w jakieś odludne miejsce... i chyba to za niedługo nastąpi.. mam nadzieje... : .  Nie wiem co pisać ...kompletnie nic mi sie nie udaje , nic mi nie wychodzi ...i MAM TEGO WSZYSTKIEGO DOŚĆ !!!!!!!!! Poprostu chcialabym czasami być kimś innym ...kimś kto nie miał by problemów , byłby poprostu dobry ...: Ale wiem żę to niemożliwe ....a z drugiej strony ciesze sie że jestem soba....:
    Kurcze chyba sie troszke rozpisałam ...ale po to w sumie służy blog... :) I powiedziałam mniej wiecej to co chcialam powiedziec...pewnie niektorzy stwierdza ...że jestem jakąś niezownowaznona nastolako ktora wszystko wyolbrzymia....trudno tak sobie pomysla to ich sprawa..moze nawet beda mieli racje co do tego niezrownowazenia psychicznego....bo jak mozna nazwac kogos normalnym jak nawet nie wie co czuje....czy kogos kocha czy sie tylko przyjazni....wogole za skaplikowany ten swiat dla mnie... Ale wiem jedno napewno sie nie poddam i przezyje to moje cale zycie najlepiej jak potrafie.. :) W koncu mam osoby ktore mnei kochaja.. wspieraja i życzą dobrze ...wierze w to i to chyba tylko potrzymuje mnei na duchu ..... :) moze znajda sie nawet osoby ktore mnei rozumieja ?? : nie wiem .... Kurcze chyba wracam do realnego świata...albo poprostu popadam w dołek ....:
      Troche otuchy dodał mi film "Czego pragnie dziewczyna " wiem ze to takie duperele , że tak nie jest naprawde...chociaż może faktycznie jak sie czegoś tak bardzo pragnie to się to uda ...?? nie wiem fajnei by bylo ...tylko co ja chce  najbardziej ??? tego nawet ja nei wiem ...duzo tego .... : znaleźć sobie przyjacioł na całe życie ? (  w sumie mam już świetnych przyjaciół i mam nadzieje że ta przyjaźń potrwa dluuuuuugo a nawet bardzo dluuuugo ...i że nie zawiode sie na nich tak jak kiedyś na innej osobie....) żyć w zdrowiu , w szcześciu ..( to naprawde mało realne... : ) wiele dziewczyn napewno chce miec świetnego chłopaka... : ale czy ja tego już teraz chce...wiadome że było by fajnie i wogóle ..ale na razie chyba źle ulokowałam swoje uczucia...ponieważ chłopak którego kocham ...nie odwzajemnia mojego uczucia..przynajmniej tak mi sie wydaje ... a co jest pewne w 98% niestety .. :( ) trudno już sie nei użalam nad sobą i kończe....mam nadzieje że niektórzy mnei zrozumieja...i dziekuje tym ludzią.... :] WIELKIE DZIEKI : 
I mamy marzec.. :)
01 marca 2004, 13:59
        Nio i mamy marzec ..kurcze jak ten czas szybko leci..jeszcze tak niedawno .... byly swieta Bozego Narodzenia ...a tu juz tuz tuz ...Wielkanoc... :) i nawet nie wiem cyz mam sie smiac czy plakac  :( ..szkoda ze to tak szybko mija.. :( ja siedze teraz w domciu.. :) bo niedawno poszli odemnie znajomi.. ( a przy okazji pozdrowionka dla nich  ...i  duza buuuuzka :* ) w horoskopie pisalo mi ze powinnam wziasc wszystkie  sprawy w swoje rece ...a nawet przy odrobinie szczescia uda mi sie rozwiazac problemy sercowe.. ( jak  by bylo fajnie.. :)) a jak sie nie uda ....to na nastepny raz bedzie lepiej.. :) dobra to tyle...papapapawam :D moze napisze cos pozniej ..bo teraz sie zle czuje i ide dalej sppaaaaaaaaaaaaaaać :P      :P i przy okazji na obiadek :P