Archiwum grudzień 2005


... mikołajki
06 grudnia 2005, 19:46

   .... no i dzis mamy sobie mikołajki ;)) fajniusko bo dostalam duuuzo slodyczy ;)) chyba akurat ktos przeczul ze znowu bede miec ... " swietny" humorek ...i akurat za chce mi sie cos slodkiego ;)) byle bym pozniej tylko tym nie zygala .. jakos zbytniej ochotki nie mam  ... ;)))

   ... kurcze jeszcze  jutro w czwartek i piatek ...i woooolne .. :))) znowu weekend ...a kurcze mi ten czas szybko ucieka .. za szybko ... tyle rzeczy chcialabym jeszcze zrobic a tu caly czas sie okazuje ze nie mam czasu , ze sie z tym nie wyrobie  ,  i tak po czescie zycie ucieka mi miedzy palacami .. ;)) jak woda ...

  .. jutro mikołajki w szkole ;)) fajnie ...moze jakos jutrzejszy dzien mi nawet minie ;)) chociaz jak sobie pomysle ze mam jutro polski i dwie fizyki to mi humorek jakos tak w dol leci ... =P czy tylko ja mam tak ze poprostu chwilami mam wszystkiego dosc , nic mi sie nie chce ... wszystko mnie dobija .. nie wiem moze i mam ... w koncu tu chodzi o mnie  ;)) a w tym wypadku moze sie wszystko zdarzyc .. ;))

   ... znowu sie wpieprzyc w cos co nie ma sensu ... nie to chyba nie dla mnie ... ;)) poczekamy :)) podobno cierpliwosc jest w pewnym sesie jedna z najcenniejszych zalet ... ;)) hi hi hi  ale ja cenna bede =P

 ...snieg , ja chce snieg ..!!!!! kurcze teraz pada deszyk i wszystko topnieje .. juz tylko gdzie niegdzie mozna zauwazyc jakieś "białe plamki" na ziemi < nie wiem czemu ale jakos tak dziwnie to mi sie skojarzylo z polskim ... > bleeeee ... nie lubie polskiego ...

   ...a na rynku tak ladnie ... ;))

   ... ktorkie "czesc " -  chwila zdziwienia ...  - usmiech - zycie toczy sie dalej ... ;) - nieswiadomy mily prezent ... ;-)

.... amatorskie filmiki ...
04 grudnia 2005, 12:02

   ... nowy szablonik .... hi hi hi ...wreszcie mi sie udalo ;) i doprowadzilam do zmiany tego szablonu , ktory po czesci mi sie juz naprawde znudzil .... :/ zreszta jak mozna caly czas patrzec na to samo ;))

  ... mialam wczoraj ostro napisac nowa noteczke , ale tak w szumie to nie bylo kiedy bo albo robilam za opiekunke do malych wampirkow , albo biegalam gdzies z pieskiem , ktory nie mogl sobie swobodnie chodzic po polsku ze wzgedu na kilku  nieznajomych przedstawicieli płci męskiej ktorzy robili cos kolo nowego domku ;)) a na koniec dnia ... kiedy to przewaznie mamm najwiecej czasu siedzialam sobie u Agusi a pozniej na imieninkkach u wujka ... ;))

 .... przynajmniej obejrzalam sobie kilka fajnych filmikow. .. ;)  choćby :American Pie: Wakacje (American Pie: Band Camp) czy "Kabaret" przedstawiony przez chłopaków z Tytusa ;)) najfajniejszy skeczy i tak był "Od przedszkola do Opola" ;)) a następienie filmu nagrane przez kolegów mojego kuzyna ze studniówki i wycieczek ;))) Boziu jaka ludzie maja wyobraznie bo tych kilku głebszych :D a i tak najkochanszy był Mariusz ...i Łukasz ;)) bede teraz to cały czas przypominać moim sąsiadom ...:))) < szczegolnie te sceny z krateczka z kuchni <<dezynfekcja jaj>> i zmotaniem Mariusza> <hi hi hi> ....

 ... po za tym nie ma to jak porzadne wykonanie <<break dance'u>> a pozniej siedzenie cały wieczor w jednej pozycji z powodu bolacych konczyn ;))) a do tego upieranie sie , ze po 3 minutach wydaje Ci sie to nudne i dziecinne ;)) .. czy tez sliczny taniec z miotłą Łukasza ;))  który na koniec nie zapanował nad nią i wykonała śliczny długodystansowy lot ;))) a mi przynajmniej wcozraj humorek od bardzo dawna sie poprawil ... ;))

   ...  nie ma ktos czasem na płytkach jakis fajnych filmikow ?? ;)) bo bym sobie obejrzala ... :PP jakos tak mnie naszlo :D

...
02 grudnia 2005, 18:55

     ... jak ten czas strasznie szybko leci , ostatnio wogole nie wiem co mam myslec , a tak zdajac sobie sprawe to juz nie wiem co myslec od dluzszego czasu ... a bylo by tak fajnie jakby sie to poprostu raz na dobre odgmatwalo i wiecie sie juz nie gmatwalo ... ;)) ... za 4 dni Mikołajki ... , kurcze a za 20 dni ostatni dzien do szkoly idziemy .... i ŚWIĘTA ;)) chyba przede mna najfajniejszy okres w calym roku ... tak strasznie lubie swieta jak jest duzo sniegu < zeby go troszke przybylo ;)) , jak do okola jest tak kolorowo , radosnie , tak - bajecznie ... > wtedy mozna czuć sie jak w bajce ... zapomniec o wszystkim , wyjsc sobie na polko , posiedziec wieczorkiem posmiac sie , potarzac w sniegu , powyglupiac ... a to wszystko juz za niedlugo ... pozniej Sylwester i znowu wszystko sie zacznie :( az do feriii ...

     ... teraz sobie siedze tak na tym gg ... i na neciku i nie wiem co mam robic ... :( nic mi sie nie chce w domciu nie mam nikogo , jedynie pieska ktory sobie zasnal ...i nawet do niego nie mam sie jak odezwac ... nikt do mnie nic nie pisze , nie dzwoni ... zreszta do tego to juz sie zaczynam przyzwyczajac ... gdybanie tu mi jednak chyba nie pomoze

 ... 18:18 mowia ze jak sie popatrzy na zegar i sie bedzie powtarzac cyferka to przyniesie to szczescie ... ;)) ciekawe czy i ta 18 przyniesie mi szczescie , czy  nie ... ... kurcze a szkoda bo by mi sie dzis szczescie w szkolce przydalo ... polski , kartkowka karna z matematyki ...  i jakos tak ogolnie ... a tu nic ...

 ... jakos mi strasznie schodzi z napisaniem tej notki , nie wiem czy ma to cos wspolnego z tym ze poprostu jest mi zimniusko , czy poprostu jakos tak opornie mi to idzie ... chyba tak poprostu...

   ... i znowu ktos idzie do mnie do domciu ;)) ...

Grudzień
01 grudnia 2005, 17:21

                    Nowy miesiac ... znowu znikly mi poprzednie notki ... kurcze jak ja tego naprawde nie lubie. ... grrr .. ;)) poprotu wkurza mnie to ze znowu mam tak dziwnie pusto na stronkce i to takie nie realne wychodzi ... :)) buuu ... :PP  a ja musze sie produkowac i pisac cos zeby nie wygladalo to za dziwnie .. :P

      A dzisiaj bylam sobie u cioci .. < o ile mozna tak powiedziec o znajomej moich rodzicow , ktora znam praktycznie od poczatku mojego zycia ;))> ... niestety w celach zdrowotnych ... dentysta .. leeee kurcze wogole jeszcze wypadalo by mi jechac kiedys do szpitala na kontrole ... =/ a nie chce , poza tym  boje sie ze znowu okarze sie cos nie tak , i zacznie sie wszystko od poczatku ... =/ a ja tego poprostu nie chce ;))

    Ciekawe czy juz kiedys wspominalam ze chcialabym zmeinic do jasnej ciasnej wreszcie ten szablonik ;)) no wiec komunikuje moze zmienie , przynajmniej glebszy plan juz mam a to juz normalnie cos :)) zreszta wkoncu jak dostalam 5 za stronke domowa ;) to moze wkoncu zabiore sie do tego zeby napisac ten szablon ;)) ...marzenia ?? no ale przynajmniej jakos tak bardziej realne ...

     ... polski . Boziu jak ja nienawidze tej babki od polskiego , obym tylko na koniec miala pozytywna ocene ... 

    Dawno nie pisalam =D cos sie ostatnio strasznie rozleniwilam :)) hi hi hi ... nawet nie tylko ja to zauwazylam ;))

 ... czasami naprawde nie wiem co mam myslec , jakos tak wszystko mi sie strasznie zagmatwalo, sama sie juz w tym wszystkim gubie, chyba jednak faktycznie najlepszym rozwiazaniem bedzie albo odplatanie tego wszystkiego, albo jakies zapomnienie o reszcie i zaczecie myslenia o czyms innym ;) moze o tym ze bedzie suuuuper ;))

..........bedzie jeszcze LEPIEJ ;)))