Archiwum grudzień 2003


Czeka nas sylwester.........:P
29 grudnia 2003, 21:11

     No juz za kilka dni ...chyba 2 dni :) chyba ze nei umiem liczyc...:) Super ja w raz z innymi dziewczynkami idem na sylwestra do Eli..........mam nadzieje ze bedzie fajnie .........musi byc :P No wiadome rozniesiemy jej dom an maksa ,,,no ale chyab sei z tym liczy .:P skoro nas zaprosila:P   :) ale ja siem ogadam a nic napisac nie mogem coz pech idem papapa ( wreszcie poszla nie.??:P )

Swieta swieta i po swietach ....:)
29 grudnia 2003, 13:20

          Swieta byly poprostu cool ......:) uwielbiam swieta mozna przynajmniej sie wyspac:P ale to akurat jest malo wazne (chyba ) :P Dostalam dduuuuuuuuuzo prezentow :P mam nadzieje ze nie tylko ja....:)  A wczoraj bylam na nartach i deseczce w gorach ....(co prawda w bialce ale tam mnie kazdy zna bo gosc ktory jest wlascicielem stoku jest tez wlascicielem pensjonatu do ktorego jezdzilismy przez 10 lat na ferie..:) i znam nawet taka krotka trase prze maly lasek :) bylo by super gdyby ktos przedemna juz nia jechal bo to tak eni zamilo jechac i nagle drzewo wyskakuje tuz przed twoja glowa :P naszczescie skonczylo sie tylko wywrotka no i bolaca raczka i tylkiem :P Ale pozatym bylo super....:)

        No ale ja wspolczuje ludzia z gor......:P Maja tak pieprzneita gware ze idzie sobie polamac jezyk a juz szczegolnie przy spiewaniu koled :P ale coz zrobic...:P

         A teraz czeka mnei sylwester...:) jupi ....koncze papa pozdrowinoka dla wszystkich :P

Dla wszystkich
23 grudnia 2003, 16:52

    Dostalam dzis od kolegi zyczenia (tak wogole to dziekuje ) a chciala bym sie z Wami nim podzielic dlatego zycze kazdemu :

      Szczęścia w życiu osobistym,
sukcesów w pracy,
dobrego zdrowia,
domku z ogrodem i basenem,
eleganckiej limuzyny,
samych zwycięstw,
spełnienia marzeń,
miłych niespodzianek losu,
grona prawdziwych przyjaciół,
niewyczerpanych pokładów energii,
uśmiechu na co dzień,
drogi usłanej różami,
satysfakcji z pracy,
genialnych pomysłów,
niskich podatków,
słodkiego, miłego życia,
świeżości spojrzenia,
głównej wygranej na loterii,
pozytywnej aury,
pogody ducha,
pomyślnych wiatrów,
gorącej miłości,
wygodnych butów,
cudownych wakacji,
szczęścia,
pociechy z dzieci i wnuków,
punktualnych pociągów,
świętego spokoju,
jachtu,
żadnych trosk,
powodzenia u płci przeciwnej,
wysokich lotów,
rześkich poranków,
pomyślności,
trafnych decyzji,
intuicji w interesach,
prezentów od losu,
dużego łóżka,
pękatego portfela,
szerokiej drogi,
miłego szefa,
jasności umysłu,
niebanalnych wyzwań,
miłych snów,
pewności siebie,
wielkiej fortuny,
wielu uśmiechów,
bogatego wujka,
błyskotliwych ripost,
romantycznych wieczorów,
udanych łowów,
pasjonującej pracy,
szansy na sukces,
dużo słodyczy,
pozycji lidera,
szampańskiej zabawy,
mocnego dachu nad głową,
samych pozytywnych wibracji,
pełni życia,
wielu niezapomnianych chwil,
dużo słońca,
olimpijskiej kondycji,
pomyślności,
jak najmniej zmartwień,
wyjścia z każdej sytuacji,
uwielbienia u podwładnych,
pasma sukcesów,
niezmiennie zielonego światła,
czystego nieba,
stu lat życia,
końskiego zdrowia,
sławy,
pokaźnego konta,
manny z nieba,
wysokich wygranych,
ciągle nowych rekordów,
niskich kosztów,
bezpiecznych lądowań,
wielu ciekawych znajomości,
wygranych przetargów,
sumiennych dłużników,
taaaakiej ryby,
najwyższego miejsca na podium,
dobrego fryzjera,
radosnych świąt,
serca jak dzwon,
pewnej ręki,
komfortowych warunków,
przyjemnych doznań,
wielu wzruszeń,
mocnej głowy,
powodzenia,
stopy wody pod klem,
otrzymania najwyższych odznaczeń,
osiągnięcia wyznaczonych celów,
pełnego sejfu,
szczęścia w kartach,
sprzyjającej pogody,
dobrych zbiorów,
kolorowych chwil,
twórczego podejścia do pracy,
połamania pióra,
góry pieniędzy,
samych słonecznych dni,
smacznego jajka,
uroku osobistego,
mnóstwa prezentów,
udanych negocjacji,
serdecznych przyjaciół,
grzecznych dzieci,
udanych wakacji,
miejsca w Księdze Rekordów Guinessa,
większości w parlamencie,
miłego wypoczynku,
wesołego towarzystwa,
dobrego apetytu,
szczęśliwej podróży,
złotej jesieni,
poczucia humoru,
anielskiej cierpliwości przy słuchaniu tych życzeń,
wiecznej młodości,
licznego potomstwa,
niewieszającego się komputera,
sławy i chwały,
lekkości bytu,
pokojowego rozwiązania wszystkich konfliktów,
szybkiego rozwoju gospodarczego,
hojnych sponsorów,
korzystnego układu gwiazd,
miłosnych uniesień,
czytelnych instrukcji,
cichych wielbicieli/elek,
mistrzowskich zagrań,
dobrej nocy,
wielkiej przygody,
słodkich snów,
wystrzałowej zabawy sylwestrowej,
zgranej ekipy,
pomyślności na nowej drodze życia,
pociechy z pociechy,
lojalnych współpracowników,
bujnej wyobraźni,
interesujących przeżyć,
rodzinnej atmosfery,
pomyślnych wieści,
radości życia,
dobrego serca,
pełnego szkła,
suto zastawionego stołu,
złotej rybki,
zimnego piwa,
zasięgu w każdym miejscu,
gry fair play,
nieomylnych decyzji,
miejsca w historii,
głównych ról,
kreatywności,
podróży dookoła świata,
udanych szkoleń,
efektywnych poszukiwań,
pakietu kontrolnego,
bogatej kolekcji,
dużo wolnego czasu,
beztroskiego życia,
dobrej passy,
celnych strzałów,
zdobycia Mount Everestu,
wolności,
trafnych wyborów,
gradu prestiżowych
nagród,
spokoju ducha,
oddechu od codzienności,
samych piątek w szkole,
godnych przeciwników,
szczerych komplementów,
wszelkiej pomyślności,
codziennych atrakcji,
świetlanej przyszłości,
hossy na giełdzie,
korzystnego horoskopu,
zdjęcia na okładce,
przyjęcia do Unii Europejskiej,
miłych sąsiadów,
wiary w sukces,
mocy zawsze z Wami,
wielu alternatyw,
przychylności bogów,
tolerancji,
własnego odrzutowca,
gorączki sobotniej nocy,
piwniczki pełnej wina,
silnej woli,
wyrozumiałego spowiednika,
zamku w Szkocji,
ambitnych planów,
kilku odkryć i kilku wynalazków,
owacji na stojąco,
zniewalającego uśmiechu,
szczęśliwego trafu,
płomiennych uczuć,
pomocnej dłoni,
niezawodnej pamięci,
nieprzemijającej urody,
asa w rękawie,
sprawnych hamulców,
miękkiego lądowania,
dużo nadzienia w pączku,
strumieni szampana,
kominka,
rozbicia banku,
recepty na szczęście,
zabawy do białego rana,
odwagi cywilnej,
dobrej prasy,
ptasiego mleczka,
przygód z happy endem,
długich wakacji,
dużo rodzynek w cieście,
zmysłowych nocy,
gwiazdki z nieba,
wiernego psiaka,
celnego oka,
sportowego wozu,
różowych okularów,
ruchu w interesie,
stabilnej waluty,
zgrabnej figury,
siły perswazji,
zdolności nadprzyrodzonych,
ostatniego słowa,
dobrego smaku,
własnego sposobu na życie,
w zdrowym ciele - zdrowego ducha,
właściwych wniosków,
widoków na przyszłość,
podzielnej uwagi,
czterolistnej koniczyny
i czego sobie tylko życzysz!!!!!

i odemnie zdrowych i pogodnych swiat ,smaczej choinki i wesolego karpia ......3majcie sie cieplutko :)

 

Jestetm chora....... ;(
23 grudnia 2003, 16:35

          Kurde kurde kurde.........i jeszcze raz kurde.......chora jestem i to akutrat na swieta..no niechby to cos........:( Pewnie pomoglo mi wczoraj to ze moi madrzy rodzice :) wymyslili sobie ze o 19.00 pojedziemy do Krakowa po Karpia.......:) bo sobie zawczesnie przypomnileli i nigdzie u nas w miescie nie blyo :( no ale w Tesco sa naprawde swietni ludize ...nie wiem jak obsluga tam jeszcze wytrzymuje no ale coz.....ja bym nie wytrzymala poprostu wystarczy tam posiedziec jakies 2 godzinki i juz mozna pasc ...a po kilku minutach zauwaza sie ze tam poprostu nei mozna sie nei smiac :P

         Wczoraj bylam do spowiedzi :) a ksiezulek ktory mnie spowiadal ( no i cala reszte znajomych ) mial jedna regulke ktora wszystkim mowil tak ze kazdy mial jednakowa pokute.......no zreszta mu sie nei dziwie bo mi tez by sie nei chcilao kazdemu wymyslac cos innego co mam mu powiedziec:)  ale najlepsze z tego bylo to ze on ( ksiadz ) tak szybko gadal ze nikt go nie zrozumial i wszyscy dziwnym trafem zapamietali te same urywki :P ale za to bylo fajnie

         Jutro Wigilia......:) mniam 12 potraw ( szkoda ze z 12 potraw lubie tylko 2 i tylko te zjem no ale to szczegolik ktory mozna pominac :)

 

Trudny wybor...:P
21 grudnia 2003, 21:56

          Nie nawidze sylwestra z jednego powodu ..........nigdy nie wiem dokogo isc ...i w tym roku tez mam problem .....moge albo jechac z rodzicami na narty w tatry albo isc do Eli (kolezanki) albo do Piotrka (mojego kuzyna) albo isc do mojego wujka i cioci... ;(  i nie wiem w sumei chcila bym byc wszedzie ale tak sie chyba nie da,.........a bardzo tego zaluje.naprawde.!!!!!!!!!!!!!!
  
         Co ja bym dala aby mi sie tak udalo .:) jak ja chcem .....!!!!!!!!!! kurcze i pewnei nie bedzie zadnych fajnych chlopakow...:) bo kto .....no pewnei dla innych dziewczyn beda ale nie dla mnei .....:) ale coz trudno.....:) Nie wiem sam czy mam dobry humor czy zly,....ale i tak siem usmiecham:)

         No i chcilam powiedziec ze w razie czego bede musiala usunac chwilowo tego bloga ...jesli pewna nie pozadana osoba sie do neig dobierze ...a tego nei chcemy:P ale i tak bede dalje pisac tylko moze pod innym nikiem nie wiem :P 
          
          Dobra mykam idem sobie cos ogladnac :P albo poczytac :P nie wiem sama ....:) Jedno jest pewn dzis
a) zmienilam uczesanie
b) ubralam choinke
c) powkorzalam troche osob ....:P
d) i w suemi ti tyle ........a no zapomnial bym ulozylam piosenke :P     w sumie glupia .....ale no jakos ujdzie.:P przynajmneij mojej kuzynce sie podoba ..........
   a zaczyna sie tak ... " Swiat troszeczke bielszy jest ladniejszy....i czym chlodniejszy bo w okolo mroz lecz nawet duch najmniejszy jest cieplejszy bo ida swieta swieta da tuz tuz ........... Tu nie trzeba w lesie robic scinki bo tu choinki do okola sa.. smieja sie an minki bo siezynki leca z nieba na choini wprost....:P Iddddda ida swieta czeka na nie kazdy duch iddddddddda ida swieta kazdy w duszy lepszy jest i nawet duch  najmniejszy jest  lepszy bo ida swieta gwiadzki czas :) " na razie to tylko tyle bo dalej juz nei wymyslilam a meczylam sie nad  tym tekstem aby pasowal caly dzien /.:P ale sie udlao no dobra idem papapapapapap :P 


wesołych  i radosnych bez któtni bójek i innych takich Świąt Bożego Narodzenia, smaczego karpia a pod chinką mnóstwo prezentów a na sylwestrze smacznego szampanasuper imprezy mase aniołkówsamych całusów pod jemiołą nawet z języczkiem i wogóle wszyskiego naj naj

:)
20 grudnia 2003, 20:45

       Anka ale z ciebie idiotka :P  ...naprawde.....:) glupek do potegi bo po
1. nie mozzesz uwierzyc ze wile osob cie b.lubi ,lubi , a niektorzy ( wiesz dobrze o kim mowa) nawet cos wiecej !!!!!!!!!!!
2. pislas te komentarze jak glupia.........( aby czasem zbytnio sie nie nameczylas ....??? :P )
3 . nie chcesz mi powiedziec ............kto mu sie podoba....
4. jestes glupia bo z ciebie glupek..:P
5 .i wiele wiecej powodow jest ....=> 

       No a wreszcie wole rano bylam w Carefourze(czy jak to siem tam pisze) ...bylo nawet spoko tylko ze mnei jakas baba opieprzyla...debilka wyskoczyla do mnei z tekstem '' Wiesz ze tu nie deptak tylko hala handlowa....?? moze bys sie przesunela bo ludzie chca przejsc !!!!!!!!!!!!!!!" na to ja jej odpowiedzialam " To nie trzebalo tyle jesc to by sie pani zmiescila !!!!!!!!!" ciekawe czemu ja zatkalo??? dobrze ze tego moi rodzice nei slyszeli bo by mi sie dostala za to ajk sie zwracam do starszych :P  !!!! pozniej powiedzialm siorze ze jak zobaczy gdzie ta idiotke  ( ta babe ) to zeby mi powiedziala . I gdy ja zobaczylysmy podeszlysmy i jej powiedzialm to samo co ona mi ........dobrze ze ona mi podobnie nei odpowiedziala....tylko ja zatkalo.:) a pozniej takie uchachcane poszlysmy an lody i mosialysmy jeszcze czekac 30 minut na rodzicow..;(  ale bylo fajnie nie narzekam .....:)

       Wczoraj lazilismy po miescie i ciekawe co sie stalo ze kasperczyk z nami chodizl?????:) niewiadomo :P ale fajnei to wygladalo bo robilismy niezle bydlo i gadalysmy skrotami myslowymi :P a zreszta mialam cos jeszcze pisac ale zapomnialam....;( :) zreszta to normalka ....:)

 A raczki meni porzadnei bola od sprzatanai...;( :) ale juz koniec
          Anka ja nei jadem do kina .;(  a co ja mam napisac an notce jak to MNIE nikt nie kocha?? :) ale ja siem tyum nie przejmuje bo siem przyzwyczajilam:) dobra koncze papapapa:)

Wolne...........!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
19 grudnia 2003, 21:00

            No i wreszcie wolne...<jupi> ale sie ciesze moze wreszcie siem wyspiem......<jupi> cholera....on jest gllupi i on tez i one tez....:P (no napweno duzo z teo zrozumiecie no ale trudno wazne ze ja rozumiem .....:P  .
           Dzis bylam ostatni dzien w szkole przed przerwa swiateczna i to nawet praktycznie nie mialam lekcji..:) No a mądre dziewczynki z Moka poszly pochodzic po szkole i poskladac wszystkim kogo spotkamy zyczenia......( lecz niestety ja zrezygnowlam gdy zza rogu wyszedl Mateusz <lol2> ) ale pozniej i tak ostro :P skladalysmy zycznia :) wiadome ...ale i tak wszystkim zyczem wszystkiego najlepszego duzo zdrowia szczescia pomyslnosci spelneinia marzen i czego sobie tylko zyczycie.....:) papapap koncze bo idem czytac ksiazke ..a moze bede tylko udawac ??:P

Czesc.....:)
17 grudnia 2003, 18:21

     Mam maly problemik nie wiem czy mam zmieniac szablon....??? ten mi sie w sumie podoba....no ale chyba czasami mozna by go bylo zmienic :P nie sadzicie?? nie wiem dlatego proszem was o pomoc i pomozcie mi sei zdecydiowac :P Nie wiem nawet co mam dzis powiedziec.....cholera Mateusz nei chce chodzic do szkoly.....bo chory jest...:) nawet moglby byc dalej chory ale potrzebuje go chodzby na jeden dzien.....:) bo mam mi zdjecia przyniesc....ale nie bo on musi sobie chorowac.....chore to....:P Eeeeee glupi jest obrazam siem  3..4.....obrazona jestem :) no i obrazona jestem na Marka....:P ojjjjj zle jest :)#Dzis dzionek bylk nawet fajny bo w sumie na 6 lekcji bylam tylko na 3 bo caly czas chodzilysmy z regulaminami i kartami zgloszen po szkole i rozdawalysmy ( bo madre dziewczynki wymyslily sobie konkurs..<lol> i teraz musza zalatwic organizacje :))  A na lekcjach bylo nawet spoko nei powiem ze zle ..bo chyba tak nei bylo .......no dobra w sumie nei wiem bo wogole nei uwazalam .....ale w koncu kto by uwazal jak za 2 dni mamy wolne....!!!!!!!!:P no dobra koncze .....idem odebrac telefon ....a zapowiada sie na dluga pogaduszke :P papapapapa:)

             A tak na marginesie zaluje ze nie umiem sie na nikogo obrazic :P

................
16 grudnia 2003, 18:40

     Mam tego wszystkiego dosc..... ;( dzis bylam gospodarzem szkoly ..normalnie po dniu (tj 6 lekcjach bo mi skrocili lekcje ) nogi mi gdzies wchodza ...caly czas : podaj ,przynies dziennik , zanies klucz , oglos.....wroc zbierz podpisy ,popros ....matko idzie zwaryjowac :( ja sie dziwie jak ludize wytrzymuja....dziwie sie im.......:) a za razem ich nawet podziwiam.......naprawde...
       Nogi po tym dzisiejszym dniu mi gdzies wchodza....:) Ale trudno:)

    Szkoda tylko ze tak malo  osob bylo....,ale w sumie zawarlam nowe znajomosci...<lol> to zaliczam do  +
          I to chyba na tyle dobra kocze bo dzis nei mam weny ..papa

Gdzie jest Nemo??
14 grudnia 2003, 19:22

     Wczoraj i dzis mialam swietny humorek....:) I co dziennie jezdze do krakowa nio supcio:) naprawde cieszym sie ...w piatek bylam w kinie w sobote w odwiedzinach u kolezanki w szpitalu a dzis znow w kinie...:P . Jak mowi sam opis bylam na filmie  pt: "Gdzie jest Nemo ?" swietny film ........a  raczej kreskowka .przynajmneij mi sei podobala :) I dowiedzialam sie ze wyjdzie Shrek 2 <jupi> a juz po reklamowkach zapowiada sie swietny :P Mam nadzieje ze bedzie fajny ........

       Anka wiesz ze jestes glupia?? Chlopak CI mowi ze CIe kocha a ty mu nei wierzyss:P A co do tej decyzji to moej zdanei juz znasz a reszte juz musisz sama podjac decyzje i sie zdecydowac :) dobra koncze papapapapatki :)

 

Bylo zajebiscie :)
12 grudnia 2003, 20:47

             Hey dzis bylam w kinie .....:) bylo super ...co prawda jezdzimy na akademie filmowee i senase mamy razem z ajkas lecja czy tez wykladem (jak kto woli ) na temat roznej uowy kina etc. W sumie to bylo nudne.....:) no ale coz...... dobrze ze mialam fajnych chlopakow kolo siebei to caly czas cos dogadfywali tam babie ktora to prowadzila........ w parwdzie mam juz dosc takich filmow o milosci ale to nei my wybieralismy harmonogram ;( a szkoda bo ja bym switny ulozyla...:P . Fajnei dzis na seansie siedzialm jedyna dziewczyna w otoczeniu kilku chlopakowow chyba 10 .:) ale bylo fajnei:) co prawda denerwowaly mnie ich glupie gry "podaj dalej" bo nie wiem co to takeigo smiesznego posmyrac sie po nogach...jeszcze jakby byo usadowienie chlopak dziewczyna chlopaka dziewczyn etc. to rozumiem ale chlopkak , chlopaka,chlopak, dziewczyn ,chlopak,chlopka,chlopak..i tak dalej??:) to troche dziwne gdzy chlopaki sie smyraja po nogach:P ale w autobusie ....w jeda strone marek pobil sie z krystianem ........co prawda wszyscy sie odwrocili (bo sie bili z tylu autobusu) tylko nei nauczycielki poprostu to bylo swietne....:) a w druga strone caly czas gadalismy i sie smialalismy chodz w pewnym momencie Marek mnei neizle wkurzyl i mialam chwilowo dola ale kazdy go dzis chodz przez chwilke mial....:( a szkoda.......szczerze to myslsalm ze w pewnym momencie sie nei pochamuje i marek dostanei no ale na szczescei nie dostal......

            A teraz siedzem w domciu ...i slucham muzyki i mysle o tym co mogla oznaczac pewna rozmowa.....:) A Marek ten glupek nei chce mi powiedziec.....kto mu sie podoba chyba siem obrazem ( 1 2 3 4 :( obrazona jestem :P ) Anka a Ty sie im podobasz i obydwoje Cie kochaja masz wybor.......:) A tak an marginesie ja tez chcem chlopaka:P) papapapapa mykam bo muszem jeszcze cos napisac.....a tu juz chyba nic nei napiszem bo siem wstydzem:P papapapap

Czy ja jestem glupia....??
11 grudnia 2003, 18:27

           No naprawde to wszystko jest porypane ...i kochane..:P wlasnei dzis na gg ktos obcy do mnei napisal ze mam szanse u ......pewnego chloapaka ..a raczej u kilku jak to czytalam to mialam mieszane uczucia....;( nie wiem czemu poprostu moze dlatego ze chciala bym aby tak bylo a tak eni bedzie no nei wiem....i dzis jerszcze non stop spotykam swietnych facetow..:) ( wiadome kazda dziewczyna moze caly czas mowic o chlopakach...) a ciekawe na jakei oni tematy rozmawiaja:P wypadalo by sie dowiedziec....a moj "kochany kuzynek"  oczywiscie powiedzial mojemu kumlpowi ze sei zakochala w bartku.....:P no trzeba byc porypanym tak jak on aby to wymyslic:P ale coz..:) 

           Na polskim znowu mam "pecha" i siedzeem przed markeim i kamilkiem .....:) oczywiscie pecha i szczesicie za razem bo oni sa kochani ...ale czasami mnie zbytnio denerwuja gdy przesadzaja z swoimi odzywkami .....wszystko mozna zniesc ale bez przesady ...dlatego dzis na polskim nei wytrzymalam i sie na nich obrazilam:P ale bede siem musisla pogodzic ;) z nimi....:) tzn .ja nei umiem sie obrazac i obrazam sie an jakeis 30 sekund/?!! a pozneij dalej sie z nimi smialaam:P normalka ..no oczywiscie nie tylko ja ale takze grubciaczki.:) tzn Anka , Aga i Moka.:)

       Wprost supcio .:) cholerak eni wiem cio mam pisac ..........duzo bym chciala napisac a za razem nic:P dlaetego idem papapapppppppppapapaapapapapapapapapapapap :*

 

Alem siem cieszem
10 grudnia 2003, 18:55

        Alem sie cieszem!!!!!!!!!!! nie dostalam szlabaniku..<jupi> a w sumie ocen nei mam pieknych ale tez nei najgorsze.:) no i urotowalo mnei to ze pani mnei nei wymienila co do ucznoiw przeszkadzajacych ..ciekawe czemu?? czyzby mnei lubila??  ale tak czy siak fAJNIE  cieszym siem :) bo bedzie super......:) mogem robic cio chcem i znalazlam fajne zyczenia na konkurs z Imax-u.:) ukladalam sama.:) ale nawet mi sie podobaja:P jedyna rzecz ktora mi sie udala :) supcioooooo no moze cos jeszcze mi sie uda......bo w sobote jadem do kina z ......:) no nei wazne.:) ale moze pojadem bo jeszcze nie wiem cyz oni pojada :) jak nie to ja tez nei jadem:P A doszlam do wniosku ze otaczam sie swietnymi chlopakami ...ale tylko jako przyjaciolmi a nei ....no nie wiem poprostu jak na dzisiejszy dzionek na ta godzine minute sekunde.....nikogo nei kofam ale co bedzie za 2 sekundy?? !!??! nikt tegop nei wiem a szkoda..:) zastanawiam sie nad jedna sprawa.nei wiem czy jest w tym jakis sens.ale trudno mozna sprubowac:) dobra koncze bo mnei juz ochrzanili ze sie wogole nei uczem tylko siedzem na necie...:)

nioo to pewnei ostatnie moej godziny..;(
10 grudnia 2003, 17:38

          Moja mamusia wreszcie na neiszczescie poszla na moje zebranie do szkolki oo matko chyba mi sie troche dostanie bo co prawda o kilku ocenkach mamusia nie wiem np o tej 1 ....:) ale ja poprawdilam :) na 5 :P Dzis byl fajny dzien ....z fizyki pislam kartkowke ...no niestety nie mam mamka ale 5 mam.....:) a co z Moka wyprawialysmy... :P Moka to bylo swietne jak sobie przypomne to teraz mi sie smiac chce....:P Bo babka stoi za nami jakeis 10 centymertow co prawda bokiem ale nawet nei wiedzilam gdzie na zwrocona glowe a my wymieniamy sie kartkami ....poprostu cos na naszym poziomie ;)  ale to normalka ale najwazniejsze jest to ze nam dobrze poszlo ....:)porostum cieszym siem .....:)

            A na polku jest kochanie zimno....:) dzis jak szlam do miasta milam na sobie 5 bluz...:) liczac z kortka..:) czyli 4 bluzy ,czapke szalik i jeszcze takie cieple rekawiczki......:) ale eni wiem czemu wszystkim bylo zimno tylko nie mi..?!? :P moze dlatego ze bylam tak ubrana??  :) ale bylo smiechu jak przyszlam do domciu i zaczelam sciagac te bluzy tak ze zotalam tylko w bluzce z dlugim rekawem wtedy wszyscy sie skapli dla czego mi bylo tylko cieplo i zaczeli sie smac......glupie glupki...:)
            

          A Anka dzieki za komentarze.....ale ty  jestes glupek wiesz?? :) a dzis moglas sie nacieszyc 2 jego rzeczy mialas w lapciach....i siedzialas na jego miejscu:P  powinnas byc cala happy :) a ja fajnie nei mam angielskeigo ..:) a moze i to zle ;( bo od razu mi sie dostanie..;( ojjooojoj nei wiem czy siem chwalilam....ale to jest moj ostatni dzien do szkolki w tym tygodni ....tzn jutro bo w piatek co prawda idem ale tylko na 2 godzinki a pozniej do kina.....<jupi> alem sie cieszem.....a jedziemy ze szkolki na jakas Akademie filmowa.....a na fil "Dwa tygodnie na milosc czy cos takeigo " :) ale wogloe fajnei z ejedziemy ..dobra mykam bo wole udawac ze sie ucze jak mamusia wroci :P papapa jak będę mogla to jeszcze cos napisze ale nei wiem czy to nie sa moje ostatnie godziny a raczej minutki na necie.;( papap

niooo super.....?!?!!!
09 grudnia 2003, 19:08

        Jest super..jeszcze moem siedziec na necie......ale jak dlugo to nei wiem..?? w sumei takich zlych ocen nei mam ....:) a cholera jestesmy kujonkami z Aga....mialysmy maksa z majcy ...a Anka miala cela...:) no matko klasa kujonow...:P  nie no zartujem....:) my poprostu jestesmy kochani..:) normalka ...co tam ze neijestesmy najmadrzejsza kalsa w szkole...:)  no nic ....choc szczerze mowiac strasznei mnie denerwuje to  jak nas porownuja do poprzedneij klasy ....:) ale za to ejstesmy najlepsi pod wzgledem charakteru klasy.:)  nikt nas nie pobije ... a zreszta  sprobowal by ktos .....by dostal <lol2> .
          A ja dzis bylam u fryzjera ......bo moja mamcia stwierdzila ze mam juz za dlugie wlosy....zreszta mi tez sioe wydaje ze sie juz nei ukladaly.:) ale najlepsze jesat to ze mam zamiar zapuscic te wlosy a jak widac idzie mi to calkeim neizle./:)  czyli wogole.:) ale co z tegop :P  poprostu pech....:)

         Wiecie ze jestem madra....i jak tak dzisiaj myslalam ja nei mam wcale milosci ...:/ ukochanwego chlopaka o ktorym mogla bym, caly cza smyslec :)) co prawda neiktore dziewczyny uwazaja to za nie normalne ze sie nikogo nei kofa....;/ no ale co ja mam  zrobic?? nic sie nei da a zmuszac sie nei bede bo tro by bylo wyjatkowo glupie..:/ naprawde:)  dobrze za to ze mam swiwetnych kumpli./:) <jupi> Aha AGA I MICHAL  GRATULUJE <toast> :)
        Mykam bo jak zwykle muszem cos isc zrobic:) niestety dzis muszem isc posprzatac....:/
                 

P.S. Anka chyba sie do Ciebie dolaczem...:) wiesz o co chodzi .......tylko ze u mnie ta choroba wystepuje w mniejszym zaawansowaniwu :P  ale moze Ty nie probuj zapomneic....?? nie wiem ....ale wedlug mnei masz szanse SERIO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (!)