19 grudnia 2003, 21:00
No i wreszcie wolne...<jupi> ale sie ciesze moze wreszcie siem wyspiem......<jupi> cholera....on jest gllupi i on tez i one tez....:P (no napweno duzo z teo zrozumiecie no ale trudno wazne ze ja rozumiem .....:P .
Dzis bylam ostatni dzien w szkole przed przerwa swiateczna i to nawet praktycznie nie mialam lekcji..:) No a mądre dziewczynki z Moka poszly pochodzic po szkole i poskladac wszystkim kogo spotkamy zyczenia......( lecz niestety ja zrezygnowlam gdy zza rogu wyszedl Mateusz <lol2> ) ale pozniej i tak ostro :P skladalysmy zycznia :) wiadome ...ale i tak wszystkim zyczem wszystkiego najlepszego duzo zdrowia szczescia pomyslnosci spelneinia marzen i czego sobie tylko zyczycie.....:) papapap koncze bo idem czytac ksiazke ..a moze bede tylko udawac ??:P