21 kwietnia 2005, 17:34
Noo to mamy czwartek .... =) po dlugich i sennych probach we wtoreczek przyjelismy sobie bierzmowanko .. =) od teraz mozna do mnie mówić Emilka =] . Kurcze .. nie wiem jak mozna miec takeigo "super" ksiedza w parafi jak my mamy .. ?!?!?!?!?!!! .. w zeszłym roku nazwał nas "dziwkami" za to ze stalysmy na polku koło kościola a nie w środku .. : / w tym roku opieprzył mnie na przygotowaniach , że niby sie wdzięcze do chłopaków ... :D głupek ... a ja tylko się śmiałąm , nie moja wina , że akurat na przeciwko stał chłopak i wyglądało jakbym do niego sie uśmiechała ... :P
A co księżulek na to ... : " Ty się lepiej tak nie uśmiechaj , bo zgrzeszycie i do spowiedzi drugi raz bedzięcie musieli iśc ... " a później cos " no ja mam już taki język i trzeba sie przyzwyczaić" .... w tedy to już myślałam , że tam naprawde wybuchne śmiechem .. na szczęscie w miare szybko przeszedł ... bo jak by dłużej przestał to nie wiedziałabym co mam robić odgadać mu czy sie smiac i bym pewnei wyleciala z kościółka ... ;)
Bierzmowanko ... :) a wiec odbylo sie o 18.00 w naszym kościółku i bierzmował nas bp.Jan Szkodoń .... szkoda ze nie Franciszek no ale trudnoo .., za to niezapomnianym przeżyciem i wydarzeneim będzie .. to że to włąsnei podczas naszego bierzmowania wybrano papieża ... i taki fajny łańcuszek jak "głuchy telefon" przeszedł przez kościól ... " ... mamy papieża ... ". Fajniutkie było też to , że każdy z nas miał sie nauczyć jakiejś tam prośby .. tylko że większośc nie nauczyłą sie .. :) na szczęście mądrutka Gosia , jak wiekszośc osób wzieła sobie karteczke gdzie miała to napisane ;) i ten mój .. z którym w/g księżulka miałam zgrzeszyć :D też nie umiał i kilku chłopaków więc czytaliśmy z jednej karteczki ;) a dialog na ten temat wyglądał mniej więcej tak :
- umiesz to ? - nie .. - to weź pokaż , będziemy razem czytać :P i tak na środku kościólka widniałą moja rączka z karteczką . dobrze że księzulek nie przechodizł .. bo bym miała .. :)
Pod koniec już zaczelam gadać sobie z tym chłopakiem ... ;) przynjamniej mam nową znajomośc z bierzmowanka =) a jak wróciłąm do domku , to dostałąm prezenciki ... :) i zastałam otarte paluszki u nóżek .. :(((
Wrażenia napewno będą niezapomniane ;) wkońcu Duch Święty na nas zstąpił .. :) hi hi hi :D
Dziś mamy już czwartek .. :) a pisze tą notke tylko dla tego , ze nie mam angielskiego i nie mam co robić :D ... za chwilke wejde sobie na blogasak mojego z moimi poziomkami hi hi hi :D i tam napisze moze notke jak cos to zapraszam na http://www.blogi.pl/blog.php?blog=emki =))) Dzionek minąl mi spokojnie , pospałam sobie , bo w sumie nie szłam do szkółki .. :) taki dzień wolnego ;)
Kurcze czy ja jestem jakaś dziwna ??? :) no chyba tak bo innego wytłumaczenia nie mam =) noo trudno ..wie moze ktos jak sie wkleja zdjecia na blogaska ?? :) bo ja tak troszke ciemna jestem i nie wiem ... :P jak ktos wie , to albo niech mi wyśle jak mam to zrobic na e-maila , gochaa.ty@poczta.fm , albo na gg 1617470 , albo niech zostwai w komentach :) buuuziaki :*