Archiwum 29 kwietnia 2004


ehhhh
29 kwietnia 2004, 17:11

             Ale te 9 dni zlecialo . . . :( az dziwne ze tak szybko ...  w sumie bylo fajnie przez te kilka dni ... wczoraj bylam na bierzmowaniu kuzynka posmialam sie troche w kosciele bo Bartus robil takie fajne miny ... :D a pozniej ostro gadal z Michalkiem . . ;] a ja mam dzis dobry humorek ;] wpisalam sie do pele -mele a nabredzilam tam tak ze szkoda gadac . . . ale staralam sie pisac prawde ;] nie moja wina ze pisalam na bierzaco a nie pokoleji tylko tak jak mi sie podobalo ;] Moze sie cos odcztya .... Wogole wczoraj fajnie mialam ... w kosciulko sie rozumie na poczatku sobie siadlam w lawce .... no ale dobra nie mam nic do tego ze siedzialam lecz raczej do tego kto siedzial kolo mnie  ..... rodzice chlopaka ktory mi sie podoba z jego braciszkiem .... i jak wlasnei przyszedl jego braciszek to ja sobie poszlam ...bo nie chcialam za bardzo z nimi siedziec bo Rafalek sie fajnei patrzyl :D mniejsza o to , postalam sobie chwilke a pozniej jakas babka poprosila mnie bym zajela jej miejsce ale ona sobie poszla i nie wrocila . . . i dobrze bo sobie siedzialm . Wysiedzialm sie z 2 godzinki w koscilku i wrocilam do domciu :) to dobra nie do siebie do domku ale to prawie jak moj domek :) drugi domek :D cdn . :D o i wlasne ten ciąg dalszy nastepuje :D CO prawda minelo z kilka godzinek no ale ok :)

             Wrocilam wlasnie sobie z miasta .... nio bo wiadome zawsze sobie cos wymysle by sobie cos kupic ale niestety nic fajnego nei bylo a jak juz cos bylo to nie w tym rozmiarze ... :/ no to normalka ze mam zawsze pecha :D naszczescie jutro dzien do szkoly i do poniedzilaku luz pozniej tylko jeszcze wtorek i piatek i znow weekend <lol > ale sie ciesze !!!!hura i zbliza sie coraz wiekszymi krokami lato i tak fajnie drzewa kwiatna i krzewy ... i ja uwielbiam sobie siedziec na orzechu tak pod szczytem drzewa :D ogladac cala okolice .... naszczescie orzech nie jest za wysoki ... :)  bo by mi bylo gorzej wychodzic . A wogole latalm sobie dzisiaj po rynku z dziecmi 5 i 2 letnimi :D wkoncu kuzyneczki :) Na poczatku spotkalam chlopakow /znajomych Piotrusia/ i sie fajnie niektorzy na mnie popatrzyli a pozniej spotkalam Ele I Karo :D

              A teraz mi troszke bije i mykam sobie pogonic po ogrodku :D papapatki