Sierpien...
01 sierpnia 2005, 21:39
.. no i mamy dzis pierwszy dzien sierpnia ... =)) cieszyc sie , czy plakac .. czy ktos to wie .. stawiam jednak na smianie , bo jakos nie widze plusow w ciaglym plakaniu .. przeciez zaden ksiaze z bajki nie wytrzyma dlugo z beksa ;)) albo wogole nie zwroci na taka uwage .. no chyba ze z wspolczucia , litosci ?? =/ ?? eee.. tam taki to mi nie potrzebny ... ;))) kurde no wracajac co do tego ksiecia to ja w sumie nie mam copisac .. na temat tego jednego .. =/ za to pisac o wielu tomoge nieskonczenie dlugo ... ooo ile ja tu bym mogla sobie napisac ...
.. tak sie wlasnie zastanawiam czemu w zadnej gazecie nie moge znalesc nic o 2 slicznych aktorach .. ??? =/ no bo to jest irytujace ..tyle gazet pisze o wielu ludziach a o tycj co ja bym chciala nie mam zadego wiekszego artykulu , no moze jakas krotka wzmianka .. czesto nawet bez zdjecia ... normalnie czasmi juz zrozwazam czy czasem nie napisac do redakcji jednaj z gazet z prosba o jakis wiekszy artykol ... =))) ciekawe cyz to dobry pomysl ??? moze bym wreszcie miala jakas wzmianke ... ??
... hi hi hi to sobie dzis poskaczemy po tematach o ktorych chce napisac sobie ta noteczke ;)) bo dzisiaj bylam sobie z dwoma kumpelkami w kinie na filmie "Madagaskar" fajny , chociaz myslalam ze bedzie to cos porownywalnego do "Shreka" no ale trudno chociaz ten tekst .... "wyginam smialo cialo ....wyginam smialo cialo ... dla mnie to malooo ... !! " kochany tekst :))) za to w kasie byl nawet nawet facet .. tylko troszke sie mieszla .. moze dlatego ze zobaczyl przed soba 3 sliczne dziewczynki ktore caly czas dusily w sobie smiech .... hi hi hi =D
... a buuu co ja mam jeszcze sobie napisac ... chyba powinam cos sobie zmienic .. no nie wiem , cos malego , cos sobie kupic na poprawe humoru ... ale jakas "duperele" jak to mawia moja mama .. =P no cos sie wykombinuje =D
... kurde co ten ostatni tydzien ze mna zrobil ... ja se normalnie zaczynam o siebie obawiac ... stalam sie jakas taka bardziej odwazna ??? cos mi sie wydaje ze jakby to w tym tygodniu robili nam dach - napewno bym normalnie gadala z tym chlopakiem , o ile w takeij sytuacji normalne gadanie znacyz naprawde - normalne =P , no coz na kazdego cos nowego ...
.. a ostatnio nawet snilo mi sie tak jakby byl czerwiec i przez cala noc przespalam czerwiec , lipiec , sierpien i najwazniejsze dzialo sie we wrzesniu ...
... mianowicie snilo mi sie ze kocham jednego z chlopakow z mojego otoczenia .. i jakos tak wyszlo ze na poczatku nic z tego nie wyszlo ... pozniej przez cale wakacje sie do mnie nie odzywal , a we wrzesniu zaczal jakos tak dziwnie mnie sledzic , chociaz nie odezwal sie ani slowem , zreszta ja do niego tez bo jakos nie bylo mi mile wspomnienie z poprzednich dwoch miesiecy .. no ale pewnego dnia gdy mialam lekcje polskeigo .. ( z ktorej wylecialam) on zaczal cos mowic , najpierw myslalam ze to do zupelnie innej osoby ktora byla obok mnie , ale okazalo sie ze do mnie .. i wyszlo na jaw .. ze on przegral zaklad z chlopakami ( zaklad toczyl sie o mnie .. na co we snie bylam wsciekala, a pozniej pomyslalam ze to dosc zabawne , bo wcale sie nie uwazam za osobe za ktora mozna sie zakladac,, =P) i musial mnie przez czerwiec ignorowac i poprostu dac sobie spokuj , bo jakis inny chcial niby do mnie zalatywac ... a pozniej po calych wydarzeniach z czerwca nie mial ochoty cyz odwagi zeby soe odezwac az do dzis ... skoncyzlo sie na tym ze zaczelismy chodzic w dzien moich urodzin ....
.. dziwny sen pomieszany , jakby wziety z jakiegos filmu ... ale musze przyznac ze takiego filmu jeszcze nie widzialam ... co najciekawesz ten chlopak mi sie kiedys podobal ... :)))) ale teraz - nie , zreszta sama nie wiem :))) poprostu czasami sama sie nei rozumiem .. ale to chyba juz normalne u mnie :P
... no to sie opisalam w notce ... przynajmniej tak mi sie wydaje .. chociaz nie wiadomo cyz bedzie to caly czas dluga notka czy na przyklad nie wejde kiedys sobie na bloga i nie skrovce jej ... kto to moze wiedziec ??? ;))
... dobra .. buziaczki 4 all =*
Dodaj komentarz