Niedizela swiateczna moze byc ciekawa ??


11 kwietnia 2004, 16:15

      A jednak moze byc :) no a napewno jak ma sie taki swietny humorek jak ja dzis :D i z tego powodu jestem uchachana ... :) Wstalam sobie zjadlam moja ulubiona salatke na sniadanko ... i poszlam do kosciulka , co prawda musialam isc z rodzinka ale i tak bylo spoko bo grzeczna Gocha poszla sobie do komuni ..a kurcze ryli sie Ci ludize stalam sobie a takie dwie baby mnie zgniataly ..ehh nauczyly by sie kultury :D moze powinny pogadac z pania U. :D nie no zartuje ale nie wiem co mi sie staslo bylam taka milutka  takeigo chlopaka nawet wpuscilam przed siebie jak stalismy do komuni .. :D i wogole taka mila bylam dla siory (!!!!)

     Niestety pozneij musialam isc na obiadek rodzinny ...ehh ale i tak bylo spoko nie lubie tylko dogadywania do mnie w stylu cio tam u Ciebie Gosiu ?? jak serdusszko ? a co tam u twojego ukochanego ..?? troche mnei to denerwuje ale z kuzynka mialam fajna zabawe bo ona jak na przekor wymyslila ze pozmienia nazwy wszystkiemu  ma 4 lataka wiec mozna jej to wybaczyc :D tak wiec jedzenie to bylo picie , picie -jedzenie , lyka to -widelec , widelec -lyzka . I zaczela tak mowic ze chce jesc i dawali jej najrozniejsze jedzenie ..a ja tam wytrzymac zze smiechu nie moglam bo ona mowila ze nei chce picia ...dopiero pozniej przekazalam wszystkim ze Mania wszytko zamienila .. :D ale coool :D a sie roz[pisalam ..no dobra mykam papaptki :*

11 kwietnia 2004, 20:12
ja tez nienawidze jak sie mnie tak pytaja :)

Dodaj komentarz