Nadrabiamy zaleglosci :P

            Nie pisalam cale..........ehem.....ile to bylo......a tak 4 dni.... :( wybaczcie :D chociaz i tak wiem ze sie bardziej cieszycie jak nic nei pisze......:D ale coz musicie jakos wytrzymac..... lol .A czemu nie pislam ......?? bo jestem koszmarnym leniem ....i w sumie nei wiem co pisac ..... :P . No ale postaram sie nmaprawic .....i czesciowo sie tutaj streszcze ...:P .Zaczynam  :D

            W sobotke bylam na deseczce....( dalej uczylam sie skakac i nawet juz mi neizle szlo .... :D ) i bylam ja Kubuś i Piotruś .... ja i Kuba ucyzlismy sie skakac an deseczce......a Piotrek skakal na nartach .....a Kuba procz tego uczyl sie wogole jezdzic :P Bylo super , w pewnym momencie ja zaczelam krzyczec do Kuby ......"kantuj ,kantuj bo sie zabijesz... " a po chwili rownoczesnei z Piotrkiem krzyknelismy "Kuba tam sa drzewa.....!!!!!! " ...to bylo poprostu swietne... :P . Na koniec Kuba wyciagnal termosik z herbatka .......i siedzielismy tak i zajadalismy czekoladeke i popijalismy herbatke :P
           W niedzielke ....bylismy na nartkach w Koninkach ... zarabiscie tam :D Zjechalo sie kilka razy i juz mialao sie dosc :P ale super tam bylo trasa cool widoki tez .....:P poprostu 3eba jechac , zobaczyc.......a zrozumeicie :P A w poneidzialek ...bylismy w kinie na filmie "zakrecony piatek" naprawde.....super.......( dla wtajemniczonych ......producent.... OLIWER WOOD :D ) .....:P swietne to bylo :)

          No a dzis mialam urodzinki siory ....i swietny humorek :P  wiec gdy mialam "obrac" jajaka z skorupki .....to wrzucilam tam jedno swierze jajko  (bo reszta byla ugotowana ) i powiedzialm z emusze isc do miasta.....lecz jednak nei poszlam i poszlam na chwilek do pokoju a Kaska( moja siostra) zajela sie "obieraniem " jajek:P i nagle bylo slychac tylko wrzask Kaski pt " GOska zabije Cie !!! " a ja mila zaczelam sie smiac i uciekac po domciu..... az w konciu powiedzialam mamusi ....ktora nei za bardzo wiedziala co ejst grane...ze musze wyjsc.. :P i poszlam .......:D i kupilam takeigo fajnego slonika ( a raczejk slonia -bo duzego )Kasce :P  i rybki .....<lol> dzieki temu zalagodzilam nasz codzienny konflikt....:P

         To bybylo chyba na tyle co mam do napisania :P a jeszcze jedno .......na prosbe kolezanki.... "co za strata ze zerwali .....:P naprawde... :D......plakusiamy ?? " (a wiadome co poniektorzy sie powinni cieszyc ........nie wiem tylko czmeu ....wiekszosc tych uwag sie kieruje w moja osobe...... :D  ) no coz trudno........:P ide papapapapapatki :* 3majcie sie cieplutko :* buzka